Ines, moja Portugalka się do mnie odezwała już parę dni temu. Martyna jedzie do jej przyjaciółki, Beatriz. Wszystko super, tylko na początku nie powiedziała mi, że mam mieszkać z jednym chłopakiem z mojej klasy! Na początku pomyślałam sobie, że trudno, wytrzymam, ale jak o tym lepiej pomyśleć... Trochę słabo. Nie jest najgorszy, tyle że chyba mnie... lubi, więc trochę dziwnie się zachowuje.
wtorek, 22 września 2009
Greece c.d.
Ines, moja Portugalka się do mnie odezwała już parę dni temu. Martyna jedzie do jej przyjaciółki, Beatriz. Wszystko super, tylko na początku nie powiedziała mi, że mam mieszkać z jednym chłopakiem z mojej klasy! Na początku pomyślałam sobie, że trudno, wytrzymam, ale jak o tym lepiej pomyśleć... Trochę słabo. Nie jest najgorszy, tyle że chyba mnie... lubi, więc trochę dziwnie się zachowuje.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz